– daję 4 łapki!

Amy Schumer w Wykolejonej zachwycała otwartością, bezkompromisowością i niesamowitym humorem. Tym większe były oczekiwania wobec Babski wakacji, ponieważ aktorka zagrała Goldie Hawn, niewidzianą na dużym ekranie od piętnastu lat. Czy to był dobry powrót? Niestety, filmowi Jonathana Levina starczy energii na kilka gagów, niewyszukanych tekstów i głupich rozwiązań. To zbiór najgorszych wspomnień z wakacji, o których chce się jak najszybciej zapomnieć.

Babskie wakacje

Babskie wakacje

Babskie wakacje – kapuera może ocalić życie

Emily (Amy Schumer) jest leniwym pracownikiem sieciówki. Egoistyczne tyrady odstraszają klientów, a finalnie również jej chłopaka. Wycieczka do Ekwadoru, na którą mieli się razem wybrać, staje pod znakiem zapytania, chyba że dziewczyna znajdzie sobie kompana. Pozbawiona grona znajomych, z podkulonym ogonem wraca do domu, gdzie mieszka jej nadopiekuńcza matka – Linda (Goldie Hawn) – i w pełni od niej zależny brat. Wkrótce kobiety wyruszają do Ameryki Południowej, by cieszyć się słońce, wodą i drinkami z parasolką. Sielanka szybko dobiega końca, kiedy zostają porwane przez miejscowego przystojniaka.

Mafia, niebezpieczeństwo, strzelaniny i wulgarny humor doskonale składają się na kwintesencje trendu zapoczątkowanego przez Lenę Dunham i samą Schumer. Początkowo był powiewem świeżości, wprowadzającym w kobiecy świat wulgaryzmów i seksualnej swobody, stając w kontrze do komedii Adama Sandlera czy Bena Stillera. Jednak szybko zaczął odgryzać własny ogon, opierając się głównie na obśmiewaniu stereotypów kobiecości, niedoskonałego ciała czy relacji damsko-męskich. Podobnie jest w Babskich wakacjach, gdzie kobiety znajdują się w niebezpiecznej sytuacji, ale z dumą, lecz nie godnością, stawiają jej czoła. Emily, mimo wszystko, staje się ucieleśnieniem wszelkich stereotypów o naiwnej blondynce: głupiutka, skupiona na sobie, poszukująca partnera, proponuje zabawne rozwiązania, potykając się co kroku o własne rozumowanie.

Babskie wakacje

Babskie wakacje

To, co wyszło w filmie Levina stanowi kwintesencję kobiecej chemii. Rozpisanie relacji matki z córką w komediowych tonach pokazuje różnice w pojmowaniu świata i podejściu do życia. Pomimo odmiennych pragnień i poziomu zaufania do ludzi Emily i Linda muszą odnaleźć wspólną platformę porozumienia. Schumer i Hawn mają między sobą doskonałą energię, która napędza całą fabułę, to jednak za mało przy scenariuszu pełnym klisz i absurdalnych rozwiązań, na które trudno przymknąć oko nawet w związku z przyjętą konwencją.

Babskie wakacje to niewyszukany humor, przeprawa przez dżunglę w japonkach i kilka niewystrzelonych pocisków. Kapuera może ocalić życie, a gwizdek na psy przywołać odsiecz w ostatnim momencie. Momentami jest zabawnie, ale po seansie pozostaje jakiś niesmak przeczołgania się poniżej ustawionej poprzeczki.

Related Posts

Po festiwalu w Toronto Przysięga Ireny zbierała dobre recenzje. Niestety nie będę podzielać tego...

Amy Winehouse była artystką, która potrafiła wejść głęboko w serce. Jej muzyka była pełna emocji,...

Alex Garland zabiera nas w centrum wojennego piekła niczym na rodzinną przejażdżkę na piknik....

Leave a Reply