Grudzień to czas podsumowań. Robimy rachunek sumienia, co udało nam się zrobić w danym roku, co osiągnęliśmy, jakie poczyniliśmy postępy. Krytycy filmowi spoglądają wstecz i wybierają najlepsze produkcje danego roku. Pierwsze półrocze 2016 dość wysoko postawiło poprzeczkę i wydaje mi się, że druga połowa roku była nieco gorsza pod względem filmowym, a najciekawsze propozycje dopiero czekają na polską premierę. Przygotowałam zestawienie – top 10 filmów, które zasłużyły na naszą uwagę. 

Subiektywne top 10 filmów!

10. Wszystkie nieprzespane noce, reż. Michał Marczak

wszystkie nieprzespane noce

Przejmujący portret millenialsów zaaranżowany na granicy dokumentu. Tętniąca życiem nocna Warszawa. Energia. Imprezy i smutne poszukiwanie sensu życia, miłości i zrozumienia. Michał Marczak nie proponuje nachalnych interpretacji, nie ocenia swoich bohaterów, dzięki czemu każdy może odnaleźć cząstkę siebie w wędrówkach Krzysztofa i Michała. Współcześni „niewinni czarodzieje”.

9. Paterson, reż. Jim Jarmusch

paterson top 10 filmow

Niezwykły portret prozy życia. Powtarzalność i wtórność ludzkiego losu zatopiona w przewidywalnej aurze małomiasteczkowego życia. Jim Jarmusch nie koloruje rzeczywistości, nie upiększa świata bohaterów. Raczej snuje swoją opowieść niż zawadiacko bajdurzy, a mimo wszystko napawa optymizmem i radosną refleksją, że warto próbować. Cudowny humor, ciekawy Adam Driver i genialny występ buldoga angielskiego.

8. Alojzy, reż. Tobias Nolle

alojzy

„Każda impreza musi kiedyś dobiec końca, a pozostają po niej samotni ludzie, którzy potem idą na następną imprezę… I jeszcze na następną, za każdym razem stając się trochę bardziej samotnymi”. 

7. Co przynosi przyszłość, reż. Mia Hansen – Love

Co przyniesie przyszłość

Opowieść o dojrzałej kobiecie. Wolnej, niezależnej, która po rozpadzie wieloletniego związku nie popada w rozpacz, nie szamocze się z własnymi emocji i, o dziwo, nie znajduje pocieszenia w ramionach młodszego mężczyzny. Fenomenalna rola Isabelle Huppert!

6. Wołyń, reż. Wojciech Smarzowski

Kadr z filmu "Wołyń".

Obok kina Wojciecha Smarzowskiego nie można przejść obojętnie. Tak też jest z Wołyniem, który zachwyca debiutującą Michaliną Łabacz, rozmachem inscenizacji i zrównoważoną narracją. Reżyser nie osądzą, nie wydaje wyroków, ale stara się zarysować szerszy kontekst dla rzezi wołyńskiej. Film mocny, ale bardzo ważny dla polskiego, jak i ukraińskiego widza.

5. Zjednoczone Stany Miłości, reż. Tomasz Wasilewski

zjednoczonestanymilosci

Uniwersalna opowieść o miłości i poszukiwaniu szczęścia w momencie przełomu. Cztery kobiety, choć silnie zatopione w czasach, w których przyszło im żyć, stają się interesującym obrazem uwikłania we własnych pragnieniach i ograniczeniach. Tomasz Wasilewski kocha swoje bohaterki i to widać na ekranie.

4. Nowy początek, reż. Denise Villanueva

nowy poczatek

Na Ziemię przybywają obcy z kosmosu. Ludzie stają w gotowości do walki, a tymczasem nie rozpętuje się piekło, nie rozpoczyna się wojna. Villanueva wykorzystuje konwencję, sięga po dobrze znane chwyty, ale potrafi je odświeżyć w niezwykle interesujący sposób. Kameralna opowieść o komunikacji i poszukiwaniu wzajemnego zrozumienia. Połączenie Interstellera  z sensualnym spojrzeniem Malicka.

3. Ostatnia Rodzina, reż. Jan P. Matuszyński

ostatnia rodzina soundtrack

Portret rodziny Beksińskich naznaczony mrokiem, tajemnicą i niezwykłym poczuciem humoru. Ten film to fantastyczne aktorstwo, umiejętność opowiadania i wzruszania.

2. Zwierzęta nocy, reż. Tom Ford

american film festival zwierzęta nocy

Ten film pokochałam za wizualne i dźwiękowe dopieszczenie. Niebanalna historia o rozczarowaniu, złości, smutku i nieuchronności losu. Połączenie gatunków, trzy płaszczyzny czasowe i żonglowanie klimatem. A do tego genialny Michael Shannon (czyżby Oscar za rolę drugoplanową?)

1. Służąca, reż. Park Chan-wook

służąca

Esencja tego, co uwielbiam w kinie: tajemnica, intryga, miłość, groza, erotyzm i interesujący bohaterowie. Chan-wook z powodzeniem łączy dwie stylistyki: kina wschodniego i zachodniego. Bawi się dualizmem świata, symbolami i nieustannie podrzuca nowe tropy. Nic nie jest oczywiste. Reżyser wciąga widza w intelektualną i wizualną przygodę. Wodzi go za nos. Służąca to czysta przyjemność bycia oszukiwanym.

 

Poza dziesiątką, ale zasługują na uwagę:

Siedem minut po północyKubo i dwie strunyKomuna, Śmierć w Sarajewie, Śmietanka towarzyska, Fuocoammare.

 

Zapraszamy do śledzenia nas na Facebooku i Instagramie!

Related Posts

Powiedzieć, że mam trudną relację z filmami Christian Petzolda, to jak nic nie powiedzieć....

To był mocny rok pod kątem aktorskich występów na dużym ekranie. Kilka z nich zostało w mojej...

Przygotowanie podsumowań roku nie należy do najłatwiejszych. Zazwyczaj toczę bitwę między...

Leave a Reply