– daję 8 łapek! Po raz kolejny się nie zawiodłam. Z każdą częścią jest lepiej. Jason Bourne powrócił w wielkim stylu. Trylogia brzmi dobrze. Jednak kiedy po dziewięciu (sic!) latach ktoś postanawia odgrzać – wydawałoby się – zamkniętą już historię, widz musi zacząć się niepokoić. Na naturalną kontynuację trochę już...