-daję 8 łapek!

Moje serce coraz częściej zdobywają małe i skromne indie movie. Liczy się historia i wyraziści bohaterowie, a niedostatków nie da się przykryć warstwą efektów specjalnych. Czarny niedźwiedź to intertekstualna opowieść o procesie twórczym, małych filmach i kosztach emocjonalnych, jakie ponoszą zaangażowani w swoje dzieło filmowcy. Lawrence Michael Levine bawi się oczekiwaniami widzów, bywa ironiczny i momentami brutalny, a przy tym niebywale angażujący.

Allison (Aubrey Plaza) była aktorką, ale porzuciła to zajęcie na rzecz reżyserii. By poszukać inspiracji i w pełni zatopić się proces twórczy, wyjeżdża do pięknego domku w lesie prowadzonego przez małżeństwo. Gabe (Christopher Abbott) i Blaire (Sarah Gadon) przyjmują ją z otwartymi ramionami. Choć wszystko wydaje się idealne, wkrótce wywiązuje się pełna napięcia gra między mieszkańcami pensjonatu. Kiedy wszystko wydaje się w miarę jasne, Levine wrzuca nas w całkowicie nową sytuację, dekonstruując i poddając w wątpliwość to, co do tej pory zobaczyliśmy.

Przeczytaj także: Blue Jay

Czarny niedźwiedź zaprasza nas do rozważań na temat aktorstwa, tworzenia i emocjonalnych kosztów kreowania filmowej rzeczywistości. Levine skupia się na relacjach głównodowodzącego trio i daje aktorom niebywale soczyste kąski do grania. Pokazuje, jak intensywne, obciążające, jak i napędzające mogą być relacje na linii aktor – reżyser, a także jak trudno oddzielić życie prywatne od świata fikcji. Miesza te dwie przestrzenie i zapewnia nam dramat, który z pewnością polubią fani Kto się boi Virginii Wolf? 

Przeczytaj także: Paddleton

Ten film stworzony jest na wysokich tonach i utrzymany w wielkim napięciu. Ale przede wszystkim to wyśmienita Aubrey Plaza. Aktora gra najlepszą rolę w swojej dotychczasowej karierze, a jej Allison potrafi wzbudzać skrajne uczucia. Sama Plaza przechodzi przez wszystkie emocjonalne stany, a jej finalne rozedrganie może prowadzić do fizycznego odczuwania jej bólu i cierpienia. Jest niesamowita w każdym ujęciu i to ona rozjaśnia cały film, choć Abbott i Gadon doskonale jej towarzyszą. 

Czarnego niedźwiedzia kipi twórcza energia. Levine wykorzystuje uczucie grozy, napięcie rodem z thrillera i czarny humor. Ten film to jedna z ciekawszych propozycji, które ostatnio miałam szansę oglądać. Wyśmienite trio aktorskie sprawia, że w tej historii nie czuć ani grama fałszu.

Related Posts

„A Different Man” Aarona Schimberga z łatwością mógł stać się nowym filmowym odczytaniem „Pięknej...

Gangster składa ambitnej prawniczce propozycję nie do odrzucenia. Kobieta wyrusza na misję, która...

Piętno znanego nazwiska może ciążyć, paraliżować, bądź prowokować do działania. Simona Kossak...

Leave a Reply