– daję 6 łapek!
Erotica 2022 to zdecydowanie ważny polski projekt, który trafił na Netfliksa. Jego wymowa staje się jeszcze bardziej dosadna w kontekście ostatnich wydarzeń polityczno-społecznych. I choć kolaboracja 10 polskich pisarek i reżyserek zasługuje na uwagę, może lekko rozczarować emocjonalnym chłodem, kliszami i fabularną kalkulacją. Antologia, którą trzeba zobaczyć, ale nie wszyscy pokochają i polubią taki sposób opowiadania o przyszłości.
Przeczytaj także: Rebeka
Anna Kazejak, Kasia Adamik, Jagoda Szelc, Olga Chajdas i Anna Jadowska opowiadają o kobiecości, seksualności i macierzyństwie. Pokazują kobiety w opresyjnym systemie męskiej dominacji, które powoli zaczynają wsłuchiwać się w swoje potrzeby i brać sprawy we własne ręce. To futurystyczna wizja, która coraz bardziej przypomina naszą rzeczywistość. Czarne lustro kobiecej seksualności opanowanej przez patriarchalną rzeczywistość.
Pięć etiud, które składają się na całość, mają w sobie różną temperaturę i zapewne każdy znajdzie coś dla siebie. Całość otwierają Olga Tokarczuk i Anna Kazejak. Znikanie pani B. przedstawia dojrzałą kobietę (Agata Buzek), która wpadła w kierat codzienności. W ciągu dnia pracuje jako charakteryzatorka w telewizji, a popołudniu zamienia się w perfekcyjną panią domu. Przy suto zastawionym stole czeka na męża. Powtarzalność czynności i stagnacja królują w jej życiu. Z tego letargu może przebudzić ją tylko macierzyństwo. Ale czy ona naprawdę chce zostać matką? Wszystko się zmienia, kiedy przez przypadek odkrywa prawdę o swoim mężu. Następuje przebudzenie i przeniesienie w świat fantazji. Pani B. zostaje zawieszona na pograniczu jawy i snu.
Przeczytaj także: Mank
W tej futurystycznej aurze pozostają Joanna Bator i Kasia Adamik. Mocno wrzuca nas do świata pełnego mechanizmów i emocjonalnej powściągliwości. Relacje ludzkie stają się powinnościami, a główna bohaterka (Agnieszka Żulewska) jest jedną z żon, która ma wypełniać swoje obowiązki i cele poddawane okresowej ewaluacji. Poznajemy ja w momencie przełomu, kiedy chce zostać biologiczną matką drugiego dziecka. Adamik pokazuje opresyjną rzeczywistość, w którym ludzkie zachowania przyjmują robotyczną formę. Jednak jej bohaterka stara się zachować resztki człowieczeństwa – samo stanowić o sobie czy zwiększając kontakt z naturą. Autorki akcentują coraz większą emocjonalną powściągliwość i problem z zaangażowaniem się w zwykłą ludzką relację.
Z tego zaklętego kręgu opresji chce się wyrwać i wymierzyć karę bohaterka opowieści Olgi Chajdas i Gai Grzegorzewskiej. Małgorzata Bela w Nocnej zmianie jest hipnotyzująca. Jako szofer staje się chodzącą sprawiedliwością – surową i bezwzględną wobec męskich oprawców, którzy kobiece ciała traktują czysto użytkowo. To dosadna kropka nad i – kobiety nie pozwolą na wieczne upodlenie czy uprzedmiotowienie, ale potrafią odnaleźć w sobie siłę, by zawalczyć o siebie.
Przeczytaj także: Elegia dla bidoków
Pozostałe dwie etiudy: Jeśli długo będziesz siedzieć w ciszy, przyjdą do ciebie inne zwierzęta Ilony Witkowskiej i Jagody Szelc oraz Niedźwiedź Anny Jadowskiej i Grażyny Plebanek są pozbawione tego futurystycznego rysu. Pierwsza skupia się na poszukiwaniu cielesnej przyjemności. Główna bohaterka (Sara Celler-Jezierska) troszczy się o wszystkich dookoła, ale często zapomina o sobie. W końcu dochodzi do takiego momentu, kiedy zaczyna skupiać się na swoich potrzebach i odczuciach. W kolei Niedźwiedź jest opowieścią pełną metafor. Gdzieś pod powierzchnią tętni zwierzęca seksualna energia, którą główna bohaterka (Monika Pikuła) tłumi będąc wśród ludzi.
Erotica 2022 potrafi zaskakiwać. Daje ciekawe pole do interpretacji i rzuca wyzwanie odbiorcom. Kiedy na początku widzimy napis na ścianie „Prawdziwa rodzina fundamentem narodu”, możemy się zastanawiać, czym tak naprawdę jest prawdziwa rodzina i jak powinna funkcjonować w obecnych czasach. Reżyserki nie punktują wartości, nie opowiadają o powinnościach, a starają się przedstawić złożone pragnienia wolnej kobiecości. To ambitny projekt, który może trochę rozczarowywać brakiem emocjonalnej wybuchowości. Wszystko jest idealne, od linijki. Brakuje podskórnej temperatury wrzenia, która pozwoliłabym tej antologii wryć się widzom w pamięć.