5 – daję 5 łapek!
Magiczny i podniosły nastrój towarzyszy nam niemalże przez cały film. Reżyser opowiada o pożegnaniu z dziecięca naiwnością, z wymyślonym obrazem rodzinnego życia i zmierzeniem się z rzeczywistością. Pompatyczny nastrój staje się momentami trudny do zniesienia, a tematyka odkrywania własnej seksualności przez młodego chłopaka obrasta w schematy i klisze.
 pozegnanie

 Pożegnanie z chłopięcą naiwnością

„Pożegnanie” łączy w sobie brytyjskie dystyngowane z francuskim uwodzeniem. Andrew Steggall uwodzi nas obrazami i dźwiękiem, zanurza w zamglone krajobrazy i mami urokiem aktorów. A wszystko po to, aby potłuc kilka kieliszków i odkryć rodzinne tajemnice, które złowrogo ciążą nad szczęściem Elliota (Alex Lawther).

 Chłopak wraz z matką przejeżdża do letniego domu we Francji, aby przygotować go na sprzedaż. Lato przeminęło, pakowanie nie napawa optymizmem, a Elliot, jak przystało na młodego poetę, boryka się z emocjonalnymi rozterkami. W XIX- wiecznym mundurze przechadza się po ulicach opuszczonego miasteczka, do którego został zesłany Clement (Phenix Brossard). Pewny siebie przybysz z Paryża staje się fascynacją chłopaka odkrywającego swoją seksualność.
Otrzymamy przedłużone spojrzenia, kąpiel w jeziorze i ganianie po zamglonych polach. Elliot prowokuje sytuacje i upaja się nimi, a wraz z nim robi to reżyser. Dokładnie skonstruowane kadry estetyzują chłopięcą fascynację, ale trudno odnaleźć w nich coś więcej niż ładne ułożenie.
Film bazuje na nastroju, ale tkwi w sztywnych ramach konwenansów. „Mając 17 lat” Andre Techine również opierało się o kontrasty i inne pochodzenie swoich bohaterów, lecz intrygowało, uciekając od oklepanych scen z gejowskiej fantazji. Steggall dołożył rodzinne tło, które wypada blado. Konflikt między rodzicami, tajemnica ojca i brak miłości jawi się jako źródło emocjonalnych trudności Elliota.
pozegnanie4

„Pożegnanie” oferuje kilka wzruszeń, słodkich twarzy i mrocznej atmosfery jesiennego pożegnania z rozkwitem. Coś definitywnie się kończy. Bohaterowie zostawieni na rozstaju dróg, niosą nadzieję na to, że w końcu staną się panami własnego losu i przestaną wikłać w powinności.

Related Posts

„A Different Man” Aarona Schimberga z łatwością mógł stać się nowym filmowym odczytaniem „Pięknej...

Gangster składa ambitnej prawniczce propozycję nie do odrzucenia. Kobieta wyrusza na misję, która...

Piętno znanego nazwiska może ciążyć, paraliżować, bądź prowokować do działania. Simona Kossak...

Leave a Reply