– daję 8 łapek!

Kruki zaczynają krążyć nad okolicą, wróble umierają a wąż wślizga się ukradkiem do pokoju studentki. Thelma jest obrazem wielowarstwowym i symboliczny, który można odczytywać na wielu płaszczyznach. Joachim Trier powrócił po anglojęzycznej produkcji do skandynawskich klimatów, gdzie chłód i emocjonalna powściągliwość są niesamowicie uderzające w zestawieniu z hipnotyczną opowieścią o grzechu, religijności i dojrzewaniu do samodzielności. 

Thelma

Thelma

Zamarznięte jezioro, las pokryty grubą warstwą śniegu, a pośrodku mężczyzna z małą dziewczynką. Na kogo będzie polował ten myśliwy? Joachim Trier niezwykle mocno otwiera swoją filmową opowieść, wprowadzając nastrój niepokoju i tajemnicy. Po latach patrzymy na Thelmę (Eilia Harboe), która wyrwała się z rodzinnego domu i rozpoczyna samodzielne życie. Rodzice nie są gotowi na odcięcie pępowiny, a samotna i zamknięta w sobie dziewczyna nie jest duszą studenckiego towarzystwa. Z czasem w jej otoczeniu zaczynają dziać się dziwne rzeczy, a sama Thelma doświadcza tajemniczych ataków. Sekret tkwi w rodzinnej przeszłości.

Joachim Trier tworzy film ciekawy i intrygujący, który jest niczym jajko niespodzianka. Sama słodka powłoka doprowadza do środka, gdzie tkwi prawdziwa zabawa. Odkrywanie znaczeń, śledzenie poczynań Thelmy i dwuznaczne konteksty sprawiają, że intryga staje się niezwykle wciągająca. Thelma nieco ironicznie podchodzi do sztywnego przestrzegania zasad. Pokazuje nachalną religijności i fascynacje prowadzące do grzechu. Przedstawia kobietę, której pragnienia są trudne do zatrzymania. A powstrzymywanie prawdziwych uczuć i emocji może doprowadzić do zguby.

Thelma

Thelma

Thelma to film pojemny w znaczenia i konteksty, który nie daje się jednoznacznie scharakteryzować. I choć całość niebezpiecznie balansuje na granicy przesady, trudno oderwać wzrok od hipnotycznych obrazów rozkwitającej młodości i kobiecej seksualności. To wiwisekcja relacji ojca i córki, który chęcią ochrony swojego potomstwa, pozbawia je siły do podejmowania samodzielnych decyzji. Trier zanurza się w podświadomość, ale nie chce się bawić w domorosłego Freuda. Fascynuje się tym, co niewyjaśnione. A science-fiction miesza z pokrętnymi tajemnicami ludzkiego umysłu. Thelma to film pokręcony i zakręcony, który nie powinien umknąć uwadze.

 

Related Posts

„A Different Man” Aarona Schimberga z łatwością mógł stać się nowym filmowym odczytaniem „Pięknej...

Gangster składa ambitnej prawniczce propozycję nie do odrzucenia. Kobieta wyrusza na misję, która...

Piętno znanego nazwiska może ciążyć, paraliżować, bądź prowokować do działania. Simona Kossak...

Leave a Reply