Nadchodzi święto kino! Wrocław ponownie zaprasza na BNP Paribas Nowe Horyzonty i przyciąga uwagę bogatym programem. Do wyboru są setki filmów w różnych sekcjach, dzięki czemu każdy znajdzie coś dla siebie i może przeżyć swój własny festiwal. W tym roku po raz 25. będzie można oglądać produkcje z całego świata – seanse będą się odbywać stacjonarnie oraz wybrane pozycje online. Choć sala numer 1 cieszy się największą popularnością ze względu na to, że pokazywane są w niej najważniejsze filmy ze światowych festiwali, wybrałam kilka propozycji spoza utartego szlaku.

5 filmów, które chcę zobaczyć na Nowych Horyzontach

Nowa fala, reż. Richard Linklater

Jest coś w filmach Linklater, co mnie ujmuje i potrafi zatrzymać w pędzie dnia codziennego. „Nowa fala” to oda do kina nowej fali i hołd oddany Godardowi. Do tego świetna obsada: Guillaume Marbeck jako Jean-Luc Godard, Zoey Deutch jako Jean Seberg i Aubry Dullin jako Jean-Paul Belmondo.

Alpha, reż. Julia Ducournau

Julia Ducournau wbiła mnie w fotel filmem „Titane”. Choć nie jestem jego zagorzałą fanką, chcę dać szansę tej twórczyni. Jest wyrazista, ma swój język i nie boi się przekraczać granic. Takie kino jest nam potrzebne wśród wielu sztampowych i schematycznych opowieści, które odcinają kupony od tego, co proste i przyjemne i z pewnością – według dystrybutorów i marketingowców – się sprzeda.

To opowieść o Alphie, 13-latce z problemami, która jest wychowywana tylko przez matkę. Ich świat rozpada się w dniu, w którym dziewczyna wraca ze szkoły z tatuażem na ramieniu.

Słone lato, reż. Rebecca Lenkiewicz

Nie udało mi się zobaczyć debiutu reżyserskiego Recceki Lenkiewicz w Berlinie i czekam na ten tytuł z niecierpliwością. Jestem ciekawa, czy twórczyni udało się odnaleźć tę samą dozę wrażliwości i subtelności, którą wlała w scenariusz „Idy”.

„Słone lato” to opowieść o Sofii, która zabiera chorą matkę do uzdrowiciela w hiszpańskim nadmorskim miasteczku. Podczas pobytu poznaje tajemniczą i wyzwoloną Ingrid. Co z tego wyniknie?

Together, reż. Michael Shanks

Alison Brie and Dave Franco appear in Together by Michael Shanks, an official selection of the 2025 Sundance Film Festival. Courtesy of Sundance Institute.

Alison Brie i Dave Franco – to duet, który zawsze przyciąga moją uwagę. Film podbił Sundance, w opisach pojawia się „Substancja”, która jest jedną z ciekawszych produkcji, które pojawiły się ostatnio na dużych ekranach.

Zakochani Millie i Tim wprowadzają się do pięknego domu w idyllicznej małej miejscowości. Wszystko wskazuje na to, że tu ich uczucie będzie mogło w pełni rozkwitnąć. Jednak na skutek pewnego pozornie drobnego incydentu wszystko, co ich łączy zaczyna przybierać niepokojącą formę. Ich związek, ich życie, ich ciała wkrótce ulegną przerażającej transformacji.

Chronologia wody, reż. Kristen Stewart

Reżyserski debiut Kristen Stewart wzbudził niemałe poruszenie w Cannes. „Chronologia wody” to opowieść o zanurzeniu w graniczne doświadczenia – historia trudnego dzieciństwa, autodestrukcyjnej młodości i ratunku, jaki bohaterka odnajduje w pływaniu oraz pisaniu. W centrum narracji znajduje się kobiece ciało – dla Lidii (w sugestywnej roli Imogen Poots) to źródło zarówno rozkoszy, jak i cierpienia.

Related Posts

Znamy już laureatów tegorocznego Sundance Film Festival! Podczas uroczystej ceremonii w Park City...

Rok 2024 przyniósł widzom wiele znakomitych seriali, które zaskakiwały wciągającymi historiami,...

Rok 2024 przyniósł kinomanom prawdziwe perły światowej kinematografii. Od emocjonujących dramatów...

Leave a Reply